Bloczki
Parę tygodni później przewieźli bloczki , dobrze że bramę dużą zrobiłe to się zmieścił. Porozstawiane po budowie można było murować. Powoli nabierał kształtu . bardzo powoli.
Parę tygodni później przewieźli bloczki , dobrze że bramę dużą zrobiłe to się zmieścił. Porozstawiane po budowie można było murować. Powoli nabierał kształtu . bardzo powoli.
Na zajutrz na budowę wjechał ciężki sprzęt i zaczęło się .najpierw jeden
potem drugi
a trzeci juz stał za rogiem :)
i się zaczęło .
A koło południa już wianek.
A wieczorkiem wraz z moim pomocnikiem ostro laliśmy.
Największa frajda dla dzieck taplać się w wodzie.
Minołą miesiac kopiemy fundamenty , oczywiście przyjechała kopara 4 godziny i wykopane
póżniej najgorsze kręcić zbrojenia z tym troszkę dłużej zeszłoTaki warsztat do zbrojeń szybko wymyśliłemWieczorem przy dobrym zgraniu zbrojenia już były w dole i czekały tylko na zalanie.
Zgoda na budowę projekt pozmieniany, sad wyrwany , z racji na posiadane inne budynki gospodarcze postanowilismy zrezygnowac z garażu, i postawić małą parterówkę.
W sierpniu 2014 działka wytyczona ,
a tu pozostałości po sadzie wiśniowym.